Teorie żywiołów formułowane były już w starożytności i w wielu kulturach były sposobem wyjaśniania i rozumienia przyrody. My będziemy czerpać z nich inspiracje i wyzwalać naszą kreatywność, a pomogą nam w tym przyjazne środowisku materiały takie jak Washpapa, Corko, len, bawełna czy juta. Zaproponujemy Wam udział w 4 projektach: woda, ogień, powietrze i ziemia.
A więc do dzieła! A jeśli ktoś z Was się jeszcze waha, dodamy, że naszą przygodę rozpoczniemy od jesiennego lotu ognistą rakietą, a zmęczeni wojażami znajdziemy ukojenie w objęciach przyjaznej Matki Ziemi.
Gotowi? Zapnijcie pasy, startujemy! Tocha & Washpapa Team
Na początek projekt inspirowany żywiołem ognia, kolorystycznie powiązany z jesienią.
Ogień od zawsze reprezentował energię, którą ludzkość chciała poskromić. Dzięki temu, że częściowo się to udało, nastąpił rozwój cywilizacji, który niósł ze sobą równocześnie szkody wyrządzane naszej planecie. Ludzie nauczyli się eksploatować energię pozyskiwaną z natury i przekładać ją na zaspokajanie swoich potrzeb. Z czasem rozwinął się transport i przemysł. Nikt specjalnie nie martwił się o eksploatację zasobów naturalnych, zanieczyszczenie środowiska czy efekt cieplarniany, którego konsekwencje tak mocno teraz odczuwamy.
Ognista rakieta symbolizuje jedno z największych osiągnięć ludzkości – loty w kosmos. Reprezentuje ogromną energię, kojarząc się z ogniem. Jako ludzkość jesteśmy dumni z tego, co nam się udało osiągnąć. Smak tego sukcesu jest jednak słodkogorzki – gdyż okupiony eksploatacją planety, którą zamieszkujemy.
Podczas naszego lotu rakietą pamiętajmy, że nie ważne jak daleko dotrzemy, Ziemia jest dla nas i dla kolejnych pokoleń nadal jedyną alternatywą.
Na nas, hobbystach-rękodzielnikach spoczywa ta sama odpowiedzialność, która spoczywa na projektantach czy producentach, tworzących modne i nowoczesne kolekcje – dbałość o rozsądne czerpanie z tego, co nam daje nasza planeta.
W swoich wyborach staram się kierować nie tylko tym, co modne, ale szukam materiałów wysokiej jakości, przyjaznych środowisku i spełniających określone normy. Dzięki temu nadal mogę cieszyć się tworzeniem produktów, zmniejszając tym samym ślady: ekologiczny i węglowy, który zostawiam za sobą wraz z moimi projektami.
Wybór materiałów
Do uszycia rakiety potrzebujemy Washpapy. Wyprodukowana z włókien celulozy, posiada certyfikat OEKO-TEX® i FSC (FOREST STEWARDSHIP COUNCIL), a więc jest przyjazna dla środowiska.
Dodatkowo Washpapa jest dość sztywna, nie wymaga dodatkowego usztywnienia, pozwalając nam na redukcję materiałów.
Do projektu Ogień wybrałam Washpapa Aged LAMINA + w kolorze złotym, najbardziej zbliżonym do mojej wizji rakiety. Wybór koloru zależy od Was.
W kwestii uchwytów zdecydowałam się na bordowe, poliestrowe pasy bezpieczeństwa – w końcu podróże rakietą bywają czasem niebezpieczne 😉
Pewnie spytacie, co ma wspólnego poliester z ekologią? Po pierwsze jest wytrzymały i łatwo go utrzymać w czystości, po drugie wg raportu Pulse of the Fashion Industry opublikowanego w 2017, poliester plasuje się dopiero na 12-stym z 15 miejsc przyznanych materiałom tekstylnym klasyfikowanym wg szkodliwego oddziaływania ich produkcji na środowisko naturalne. Ku zaskoczeniu najbardziej szkodliwa dla środowiska naturalnego jest produkcja skóry naturalnej, jedwabiu, bawełny oraz wełny.
Wybór materiału na podszewkę pozostawiam Wam.
Szycie Washpapy
Washpapę szyjemy dużym ściegiem, aby nie stworzyć nadmiernej perforacji, która osłabiłaby szew. Należy szyć ostrożnie i tam, gdzie jest to możliwe, podklejać lub upinać klamerkami. Łatwiejsza w szyciu jest Washpapa AGED, gdyż jest bardziej elastyczna.
Potrzebne materiały i przybory
Lista, choć na pierwszy rzut oka długa, nie powinna Wam przysporzyć trudności
* Wykrój jest przygotowany na Wasz prywatny użytek. Uszanujcie moje prawa autorskie 😉
1. Szablon wykrój
Drukujemy szablon z pliku PDF (do pobrania tutaj), łączymy strony i wycinamy. Szablony są ponumerowane następująco:
Przód/tył x 2 kroimy z Washpapy i podszewki
Kieszeń – jako szablonu używamy kartki A4 – x 1 kroimy z podszewki
Podczas krojenia pamiętajmy o oznaczeniach/nacięciach. Zapas na szwy to 1cm (z wyjątkiem kieszeni, gdzie zapas wynosi 0.5cm)
Wycięte elementy Washpapy
Wycięte elementy podszewki
2. Podszewka
Startujemy od kieszonki. Szablon na kieszeń to kartka formatu A4. Materiał składamy prawą stroną do środka i zszywamy na ok. 0.5cm od brzegu zostawiając otwór na ok. 3-4cm na dłuższym boku w celu jego wywinięcia. Następnie ścinamy rogi uważając, aby nie uszkodzić ściegu, wywracamy na prawą stronę i prasujemy.
Zszyta kieszeń przed wywróceniem na prawą stronę
Korzystając z szablonu na przód torby oznaczamy umiejscowienie kieszeni na podszewce, układamy kieszeń złożeniem do góry, upinamy szpilkami i naszywamy na ok. 2mm od brzegu. W ten sposób zaszyjemy również otwór na dole kieszeni.
Następne są stożki. Podszewkę zszywamy na 1cm od brzegu. Szwy na stożkach rozprasowujemy na płasko. Podczas prasowania, zauważymy, że na szczycie stożka szew nie układa się płasko, dlatego dla ułatwienia możemy naciąć tkaninę na końcu szwu uważając, żeby go nie uszkodzić.
3. Pasy bezpieczeństwa
Delikatnie, korzystając z szablonu, oznaczamy umiejscowienie pasów bezpieczeństwa na przodzie i tyle torby. Ja użyłam do tego tępego ołówka, dociskając w kilku miejscach przez szablon tak, aby nie uszkadzając Washpapy pozostawić wgniecione punkciki. Na dolnym brzegu przodu/tyłu torby w miejscu ułożenia pasów robimy małe nacięcia.
Przygotowujemy cztery kawałki taśmy o długości 18cm każdy, opalamy ich brzegi zapalniczką i na każdy z nich zakładamy ramkę, tak aby po podwinięciu długość taśmy wynosiła 15cm. Podwinięcie mocujemy za pomocą dwustronnej taśmy klejącej, aby nie odwijało nam się podczas szycia.
Ok. 1,5 cm równolegle do ramki zaznaczamy na pasie mydełkiem linię szycia. Nie może ona przebiegać za blisko ramki, aby podczas szycia nie zaczepiać stopką o zgrubienie.
Następnie przy użyciu dwustronnej taśmy klejącej mocujemy pasy w wyznaczonych miejscach na przodzie i tyle torebki wykrojonych z Washpapy (szablon nr 1) i zaczynając od dolnego brzegu przodu/tyłu stebnujemy na 2 mm od brzegu wzdłuż pasów w stronę ramki, następnie po narysowanej linii i z powrotem w dół, wzdłuż taśmy (video)
Dla wzmocnienia szwu, szczególnie na zakrętach, można podłożyć pod spód Washpapy prostokątny kawałek tkaniny lub wigofilu.
4. Zamek błyskawiczny
Potrzebujemy 29cm zamka spiralnego #5 o szerokości 3cm. Ja użyłam taki, który można kupić na metry.
Na obu końcach prawej strony zamka upinamy prawą stroną do dołu zakończenia zamka (element nr 5) wykrojone z Washpapy. Jednocześnie na lewej stronie zamka upinamy prawą stroną do dołu zakończenia z podszewki. Na zdjęciu widzimy więc lewą stronę Washpapy i lewą (białą) stronę podszewki.
Następnie wszystkie trzy warstwy zszywamy na 1cm od brzegu po obu stronach zamka.
Delikatnie zaprasowujemy podszewkę na prawą stronę i odginamy Washpapę tak, aby przygotować wszystkie warstwy do stebnowania.
Stebnujemy po prawej stronie Washpapy na ok. 3mm.
Kolejny etap to doszycie zamka i podszewki do przodu i tyłu torebki. Nie ma znaczenia czy najpierw doszyjemy przód czy tył. Zwróćcie uwagę na to, po której stronie chcecie kieszonkę i na którą stronę ma się zapinać torba.
Najpierw upinamy jeden brzeg zamka układając go prawą stroną do prawej strony przodu/tyłu wykrojonego z Washpapy. Następnie (prawą stroną do dołu) wsuwamy podszewkę pod klamerki (zgodnie ze zdjęciem) i przeszywamy na 1cm od brzegu
Rozprasowujemy podszewkę nie dotykając laminatu gorącym żelazkiem i odginamy Washpapę tak, aby spłaszczyć wszystkie warstwy i przygotować do stebnowania wzdłuż zamka. Stebnujemy na ok. 3mm.
W ten sam sposób doszywamy drugą stronę torby (video).
5. Dno torby
Korzystając z szablonu nr 2 zaznaczamy na lewej stronie dna wykrojonego z Washpapy umiejscowienie pukli (nóżek torby) i za pomocą wybijaka robimy dziurki. Ich wielkość musi być dostosowana do rodzaju pukli, których używamy.
Z mocowaniem pukli czekamy, aż doszyjemy dno do przodu i tyłu torby, tak, aby metalowe elementy nie przeszkadzały podczas szycia.
Do jednego z dolnych brzegów gotowego już elementu torby doszywamy najpierw jedną stronę dna.
Odginamy tylko dno, rozpłaszczamy wzdłuż szwu. Część z doszytymi taśmami pozostaje płaska i stebnujemy po doszytym brzegu dna na ok. 3mm.
Stebnowanie dna
Dno przyszyte do części torebki
A następnie doszywamy drugą stronę dna do dolnego brzegu przodu/tyłu torebki i również odginamy je układając szew na płasko. Powinien powstać taki tunel, jak na zdjęciu.
Zwróćcie uwagę, że obydwa szwy dna torby po odgięciu, skierowane są ku sobie.
Stebnowanie tej strony dna jest trudniejsze, ponieważ musimy szyć przez odpięty zamek błyskawiczny. Dla ułatwienia możemy zwilżyć Washpapę, aby zmiękła i upiąć podszewkę klamerkami, tak by nam nie przeszkadzała podczas szycia.
Kolejny etap to doszycie dna podszewki. Robimy to w sposób analogiczny do zszywania tych elementów z Washpapy ale zamiast stebnować szwy – rozprasowujemy je na płasko. Może nam się do tego przydać rękawnik.
W ten sposób otrzymaliśmy dwa ‘tunele’, jeden z Washpapy i jeden z podszewki, połączone ze sobą wzdłuż zamka błyskawicznego. Zarówno korpus torebki z Washpapy jak i podszewka są ułożone swoimi prawymi stronami do wewnątrz – co widać na zdjęciu.
Teraz możemy zamocować pukle. Ja użyłam 1,5cm ćwieków przykręcanych na śrubkę. Dla wzmocnienia podłożyłam małe kwadraciki z resztek Washpapy, które pozostały po wycinaniu elementów torebki.
Następny krok to nałożenie podszewki na korpus torby (wywrócenie podszewki na prawą stronę), tak aby pokryła lewą stronę Washpapy. W tym celu zapinamy zamek błyskawiczny i za pomocą spryskiwacza, zwilżamy lewą stronę Washpapy. Czekamy aż zmięknie i delikatnie zgniatając korpus torby, naciągamy na niego podszewkę, tak, aby lewa strona Washpapy i lewa strona podszewki się ze sobą dotykały.
Powinniśmy uzyskać tunel, którego wnętrze to prawa strona naszej torby, a powierzchnia zewnętrzna to prawa strona podszewki, tak jak to widać na zdjęciu.
6. Stożki (boki torby)
Teraz zajmiemy się najbardziej interesującą częścią torby – stożkami.
Wykrawamy dwa stożki z pianki/gąbki tapicerskiej używając szablonu nr 3 i pomniejszamy je o 1,5cm względem oryginalnego szablonu. Gąbka służy uwypukleniu pikowanych ściegów, ale nie chcemy, żeby nachodziła na szwy łączące i je pogrubiała. Używając odrobiny kleju Magic doklejamy gąbkę do lewej strony stożków wykrojonych z Washpapy. Dla pewności możemy docisnąć książką.
W międzyczasie, używając szablonu nr 3, wykrawamy dwa stożki z flizeliny rozpuszczalnej w wodzie. Wykrojone elementy układamy kolejno na szablonie i za pomocą ołówka kopiujemy cztery łuki, po których będziemy szyć.
Elementy z flizeliny, którą po przestebnowaniu wypłuczemy w wodzie, nakładamy na prawą stronę stożka z Washpapy, na lewej stronie mamy już przyklejoną gąbkę. Flizelinę mocujemy na brzegach klamerkami i stebnujemy po skopiowanych liniach zaczynając od najmniejszego łuku. Podczas stebnowania staramy się trzymać powierzchnię flizeliny tak, aby nie robiły się fałdki. Nie dociskamy za mocno do stolika maszyny, bo utrudni nam to płynne szycie po łuku (video).
Następnie zszywamy obydwa stożki na 1cm i płuczemy je w wodzie po to, aby pozbyć się flizeliny i wywrócić zmiękczone na prawą stronę. Odsączamy wodę z gąbki i czekamy aż stożki wyschną (video).
Alternatywą dla rozpuszczalnej flizeliny jest wytłoczenie przez szablon tępym ołówkiem linii szycia pikowania.
W tej postaci stożki są już gotowe do wszycia. Zanim zaczniemy je upinać do korpusu torby sprawdźmy, czy mamy skopiowane i zaznaczone z szablonu punkty, które dzielą obwód stożka i obwód korpusu torby na cztery części (góra-dół i przód-tył). Punkty te wyznaczają środek góry i dołu oraz środek przodu i tyłu. Jest to istotne, ponieważ punkty na stożku muszą się spotkać z punktami na obwodzie korpusu torby. Najpierw upinamy razem te cztery punkty zaczynając od punktu na szwie stożka łączącym się z punktem środka dna torby, a następnie równomiernie upinamy każdą ćwiartkę stożka wewnątrz korpusu torby. Na tym etapie nie doszywamy jeszcze podszewki.
Szyjemy powoli i precyzyjnie na 1cm od brzegu, używając stopki do wszywania zamków.
Ważne jest, aby nie szyć po gąbce, bo to niepotrzebnie utrudni nam zadanie. W tym celu pomniejszaliśmy gąbkę o 1,5 cm względem Washpapy.
Po wszyciu stożków umieszczamy wewnątrz podszewkę, upinamy i przeszywamy na 0.5cm tak, aby nie szyć po poprzednim szwie.
W ten sam sposób wszywamy drugi stożek. Pamiętajmy, żeby uprzednio odpiąć zamek błyskawiczny przez który później będziemy wywracać torbę na prawą stronę.
7. Lamówka
W tym przypadku proponuję doszyć lamówkę ręcznym ściegiem krytym, dzięki czemu starannie zakryjemy wszystkie szwy.
8. Przegląd techniczny rakiety
Teraz następuje chyba najtrudniejszy moment, a mianowicie wywrócenie torebki na prawą stronę. Zanim to zrobimy, najlepiej jest torebkę lekko namoczyć (najlepiej spryskiwaczem), zaczekać chwilę aż zmięknie i delikatnie wywrócić. Osuszamy torbę delikatnie ręcznikiem i wypychamy papierem, żeby wyschła w odpowiednim kształcie.
9. Zapinamy pasy
… czyli mocujemy uchwyty torby.
Długość uchwytów każdy może dostosować do swoich własnych preferencji. Ja użyłam dwa 95cm kawałki taśmy. Tak długie uchwyty można swobodnie zarzucić na ramię, nawet jeśli się będzie miało na sobie grubszą kurtkę czy płaszcz.
Na wycięte wcześniej kawałki Washpapy (szablon nr 4) naklejamy dwustronną taśmę klejącą. Wpuszczamy 1.5cm pasów bezpieczeństwa i składamy na pół. Stebnujemy brzegi. Opcjonalnie ścinamy rogi, aby się nie zaczepiały podczas użytkowania. Pamiętajmy, żeby na obu końcach taśmy stebnować po tej samej stronie, ponieważ lewa strona ściegu jest wyraźnie inna.
Na tak przygotowanych zakończeniach pasów, używając szablonu nr 4 złożonego na pół, zaznaczamy ołówkiem lub szpilką umiejscowienie nitów/ćwieków i za pomocą wybijaka wybijamy w nich cztery dziurki. Następnie (od prawej strony) przekładamy zakończenia z Washpapy przez ramki w torbie, zaginamy do góry tak, aby dziurki pokryły się ze sobą i za pomocą śrubokrętu mocujemy po dwa ćwieki w każdym zakończeniu pasa. Jeśli używacie nitów nabijanych, stosujcie się do instrukcji producenta.
10. …3…2…1…0…Start!
Tym oto sposobem staliście się posiadaczami ognistej rakiety. Z taką torbą nie pozostaje nam już nic innego jak tylko ruszyć na podbój Wszechświata… lub w dalszą podróż po naszej planecie. Następny przystanek: Żywioł Wody.
Agata Lindsay
Technolog odzieży na stałe mieszkająca w Szkocji. Na co dzień szyje kostiumy taneczne i sceniczne. Prywatnie miłośniczka kolorów i wszystkiego co niekonwencjonalne. Pasjonatka rękodzielnictwa, ostatnio skupiona na projektowaniu i szyciu torebek z użyciem wegańskich materiałów przyjaznych środowisku. Autorka bloga i marki “Tocha Studio”. Swoimi projektami udowadnia, że można żyć w zgodzie z naturą i jednocześnie cieszyć się modnymi, niepowtarzalnymi ubraniami i dodatkami. Zainteresowanie modą, sztuką i architekturą dostarcza jej niekończących się inspiracji do nowych projektów, które realizuje w swojej małej przydomowej pracowni.
WASHPAPA
Washpapa to zrównoważony rozwój, kreatywność i uważność. Nasz papier do szycia i prania, Corko (naturalna tkanina korkowa) czy len służą do projektowania prostych, codziennych akcesoriów, a także niezwykłych i wyrafinowanych elementów świata mody. Jesteśmy częścią ruchu #fashionrevolution, Pokazujemy naszym klientom zrównoważone podejście do tworzenia mody wyjaśniając przejrzyście każdy etap produkcji Washpapy.
Promujemy ideę slowfashion, upcyclingu oraz zerowaste m.in. poprzez utworzenie działu deadstocków – niechcianych tkanin, dla których szukamy nabywców.
Papier Washpapa jest trwały, elastyczny i przyjazny dla środowiska i wegan. Można go farbować, laminować i zadrukowywać. Szyje się go podobnie jak skórę. Posiada certyfikat OEKO-TEX® i FSC.
Podaj swój adres e-mail, jeżeli chcesz otrzymywać informacje o nowościach i promocjach lub chcesz się wypisać z naszego newslettera.
Washpapa to papier do szycia i prania i jednocześnie zastrzeżony znak towarowy
Unii Europejskiej pod numerem 016633836.
© WSZYSTKIE PRAWA ZASTRZEŻONE