Kiedy za pierwszym razem tworzyłam ten wpis, parę dni temu, aby zamieścić go na linkedin i na innych portalach, na świecie jeszcze było w miare spokojnie.
W miarę, ponieważ beztroska polityka przywódcy USA od dawna nie daje nam spokoju.
I masz, parę dni temu zamordowanie generała irańskiego i wczorajszy odwet na bazy USA w Iraku.
Idzie wojna? Nawet o tym nie myślę.
Zajrzałam na parę aukcji z wojskowymi konserwami na allegro i umówiłam się z gościem od paneli fotowoltaicznych, myśleliśmy też o postawieniu w ogrodzie pieca do pieczenia pizzy i chleba.
Filmowa wizja wojny jest tak przerażająca, że zamykam się w sobie i ją wypieram, z całych sił ….
Ale co tam, może debile na górze pójdą po rozum do głowy i zaczną uprawiać taką politykę, że Iran nie będzie nas nazywał śmiesznym Państewkiem, które się naprzykrza tudzież sprawia kłopoty, bo kto tak nazywa maleńką Szwajcarię? I nie dlatego że ma wokół siebie góry, bo drony sobie chyba nic z tego nie robią, ale dlatego że prowadzi sensowną politykę. Wylało mi się.
A teraz do podsumowań.
Sporo się działo w 2019 roku, choć zdecydowanie mniej niż bym chciała. Sukcesy osobiste, to ukończone kolejne studia podyplomowe, tym razem z obszaru Design management, choć niewiele z tej wiedzy jak na razie udało mi się zaimplementować.
Wyjazd na targi do Mediolanu i pozyskanie nowych partnerów biznesowych. Wyklarowana strategia na Alternative textiles i wyjście z szuflady z washpapą ….
Kolejna edycja washpapa challenge, tym razem w duchu Zero waste i przeprowadzenie kampanii Keep crafts alive – promującej tolerancję pośród rzemieślników – temat otwartości na różnorodność jest dla nas fundamentalny i niezmiennie ważny – a także zakończenie ważnego cyklu tutoriali z Tocha Studio – pt. „Ziemia jest jedna” i mnóstwo radości przy Kampanii „Rodzinna Korporacja” – #jestęzKórnika.
Rok 2020 to wdrożenie w życie opracowanych już koncepcji na drugą i trzecią biznesową nogę.
Rozwinięcie sprzedaży stacjonarnej, wejście w obszar szkoleń oraz więcej działań z obszaru CSR a także konsekwentne trzymanie się zasady: „Interes, który nic poza pieniędzmi nie przynosi, jest złym interesem.”
Jeszcze parę dni temu tekst kończył się zdaniem: Jestem naprawdę dobrej myśli.
Teraz już sama nie wiem ….